niedziela, 22 stycznia 2017

Owsiane proteinowe ciasteczka (zamiast owsianki!)

Ciasteczka idealne kiedy znudzi Ci się klasyczna owsianka, bo robi się je równie szybko :)
Potrzebujemy:
50g płatków owsianych
20g otrąb owsianych
3 białka jaj
30g odżywki białkowej
15g wiórków kokosowych
2 łyżeczki słodzika (u mnie erytrytol)
40g płatków migdałowych
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Białka z odrobiną soli ubijamy lekko trzepaczką. Dodajemy pozostałe składniki, mieszamy. Z powstałej masy formujemy kulki, które układamy na blaszce wysmarowanej uprzednio tłuszczem (u mnie był to olej kokosowy), po czym każdą rozpłaszczamy widelcem. Pieczemy 10-15 min w 180 stopniach. 


czwartek, 19 stycznia 2017

Pierwsza zima w Lublinie

Dziś post troszkę w innym temacie niż zwykle...

Na szczęście znalazłam chwilę na relaks między egzaminami i w końcu chwyciłam za aparat... Od początku roku akademickiego cierpię na zastój fotograficzny i w końcu zrobiłam pierwszy krok w dobrą stronę :) W końcu przeprowadziłam się do nowego miasta, a spacerowanie z aparatem jest najprzyjemniejszym sposobem na poznanie jego uroków.
A więc tak prezentuje się Lublin zimową porą...








...a po takim mroznym spacerze doskonale sprawdzi się kawa z dodatkiem imbiru i cynamonu ;)

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Proteinowe ciasto z fasoli z malinami

Witajcie, moi Drodzy ponownie, po bardzo długiej przerwie :)
W czasie mojej nieobecności bardzo dużo się pozmieniało, ale na szczęście ponownie obudziła się we mnie chęć do prowadzenia tej strony i dzielenia się z wami nowymi pomysłami :) Mam troszkę ciekawych koncepcji, jak tylko czas mi pozwoli będę stopniowo wcielać je w życie. A tym czasem zachęcam was do małego szaleństwa i wykonania tego bardzo prostego ciasta z fasoli!  fasoli! 
Potrzebujemy:
240g odsączonej białej fasoli konserwowej
3 białka jaj
1 banan
30g odżywki białkowej (u mnie o smaku ciasteczka)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki słodzika (u mnie erytrytol)
4 łyżki wody
maliny (u mnie mrożone)


Odsączamy fasolę, blendujemy razem z bananem. Dodajemy odżywkę, proszek do pieczenia, słodzik i wodę, mieszamy. Ubijamy białka jaj na sztywną pianę, po czym dodajemy je do naszej masy i delikatnie łączymy wszystkie składniki. Przelewamy do formy wysmarowanej tłuszczem ( u mnie olej kokosowy), ozdabiamy malinami i wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 40 min w 180 stopniach.
Smacznego!

środa, 11 listopada 2015

Jesienne ciasto dyniowe

Hej kochani!
Zgadnijcie co dziś za dzień...
tymtymtym, to mój setny wpis!
Muszę powiedzieć, że było to dla mnie niemałe zaskoczenie, nie spodziewałam się, że jest ich aż tyle.
No ale już wracam do głównego celu mojego dzisiejszego posta :)
Za oknem jesień, szaro, buro, deszczowo... ale ja się nie daję jesiennej atmosferze :) Korzystam z dobrodziejstw, dlatego w mojej kuchni od kilku dni pachnie dynią, mmm. 

Mam dla was jeszcze przygotowany przepis na placuszki dyniowe, pojawią się w kolejnym poście :)
Dziś wrzucam (wcześniej wspomniane) ciasto dyniowe!

Potrzebujemy:
3 szklanki dyniowego puree 
(Dynię obrałam, wydrążyłam, starłam na tarce. Ugotowałam ją na parze z dodatkiem rozgniecionych goździków, po czym zblendowałam.)
1,5 szklanki mąki ryżowej
1,5 szklanki mąki owsianej
4 jajka (żółtka i białka oddzielnie)
5 łyżek oleju kokosowego
4 łyżki miodu
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
cynamon
szczypta soli


Dynię po ugotowaniu i zblendowaniu odstawiamy do wystygnięcia. 
Do miski wsypujemy mąkę i proszek do pieczenia, wbijamy żółtka (białka umieszczamy w oddzielnym naczyniu), miksujemy. Dodajemy olej, miód, puree i cynamon, ponownie miksujemy. 
Białka ubijamy na sztywną pianę (ze szczyptą soli) i delikatnie przekładamy do dyniowej masy.
Wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy ok 60 min w 180 stopniach.

Polewa:
Olej kokosowy, miód i gorzkie kakao w proporcji 3:3:2 umieszczamy w rondelku i podgrzewamy.

Na gotowe ciacho wylewamy gorącą polewę, odstawiamy do wystygnięcia.
Smacznego!

poniedziałek, 26 października 2015

(Halloweenowe) Marchewkowe babeczki

31 października to idealny czas na rozbudzenie kreatywności. Oczywiście sklepy nigdy nas nie zawodzą, półki uginają się od halloween'owych gadżetów, strojów, masek, ale i również gotowych, ozdobionych  babeczek, ciasteczek, czekoladek, galaretek... Wszystko wygląda pięknie i klimatycznie... Osobiście preferuję wszelkie własnoręczne wyroby, dlatego w tym roku wykorzystałam prezent od jesieni, a mianowicie marchewki z domowego ogródka :) Na halloween'owe party przygotowałam babeczki (koniecznie musiały być pomarańczowe :D) w towarzystwie mandarynkowych dyniek. Było pysznie, lekko i zdrowo, czyli tak jak lubię najbardziej :)
Do wykonania 15 babeczek potrzebujemy:
3 duże marchewki
2 jajka
150 ml mleka
150g płatków owsianych
150g mąki owsianej
5 łyżek brązowego cukru
5 łyżek oleju rzepakowego
2 łyżeczki proszku do pieczenie
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
cynamon

Płatki owsiane blendujemy na mąkę.
Marchewkę ścieramy na tarce o dużych oczkach. (Potem wrzuciłam ją jeszcze do blendera, ale nie jest to konieczne).
W jednej misce umieszczamy suche składniki: płatki, mąkę, proszek do pieczenia, cukier, cynamon, mieszamy.
Do drugiej miski wbijamy jajka, wlewamy mleko, olej, ekstrakt waniliowy, mieszamy, po czym dodajemy startą marchewkę.
Mokre składniki dodajemy do suchych i mieszamy łyżką do uzyskania gęstej masy.
Przekładamy do foremek.
Pieczemy 20 min w 180 stopniach.
Smacznego! :D

piątek, 23 października 2015

Ciasteczka jabłkowe

Witajcie kochani :) 
Zbliża się niedziela, a więc wzrasta ochota na zrobienie małego cheata... (Wiem wiem, przecież każdemu się od czasu do czasu należy ^^) Ale spokojnie, stoję na straży i rzucam wam przepis na superszybkie ciasteczka, które zaspokoją wasze zachcianki :) 
Do wykonania 10 ciasteczek:
2 jabłka
szklankę płatków
1 jajko
25g pestek dyni
25g suszonej żurawiny

Jabłka myjemy, obieramy, ścieramy na tarce.
Podsmażamy na suchej patelni aż osiągną konsystencje musu.
Płatki owsiane mieszamy z jajkiem i bakaliami, po czym dodajemy ostudzone jabłka.
Formujemy kuleczki, układamy je na papierze do pieczenia i rozpłaszczamy widelcem.
Pieczemy 20 min w 180 stopniach.

Smacznego :*

>inspiracja<

czwartek, 30 lipca 2015

Szybki domowy sorbet

Do wykonania 2 porcji potrzebujemy:
1 banan
1 mango
szklanka mrożonych truskawek
1/3 szklanki wody


Truskawki umieszczamy dzień wcześniej w zamrażarce.
Mango i banana obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Dodajemy zmrożone truskawki i wodę. Wszystko razem blendujemy.

Smacznego :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...