Potrzebujemy:
200 g gorzkiej czekolady
250 g masła
500 g cukru pudru
5 jajek
140 g mąki pszennej
1 kg sera (najlepiej Piątnicy, bez cukru)
1 cukier waniliowy
3 opakowania malin
Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Warstwa czekoladowa:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, pozostawiamy do wystygnięcia.
W misce umieszczamy 200 g masła i 200 g cukru pudru. Składniki ucieramy na gładką masę. Następnie dodajemy pojedynczo 3 jajka (stale ucieramy). Dodajemy roztopioną czekoladę i 140 g mąki, mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
3/4 wykładamy na blachę, pozostałą część odstawiamy.
Warstwa serowa:
Do drugiej miski wbijamy 2 jajka, które ucieramy z pozostałą częścią cukru pudru i cukrem waniliowym. Stopniowo dodajemy ser.
Na wyłożony spód wylewamy masę serową, a na wierzchu umieszczamy pozostałą część masy czekoladowej. Górę przyozdabiamy malinami.
Pieczemy w 180 stopniach przez 60 minut.
Smacznego!
Wygląda cudownie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniki, ten wygląda bajecznie! :)
OdpowiedzUsuńpiszę się na taki sernik! ulubione ciacho i w dodatku z czekoladą! :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała zrobić go swoim chłopakom, bo wygląda rewelacyjnie (:
OdpowiedzUsuń